niedziela, maja 30, 2010

Sajonara


Jutro dzien odjazdu z Hikone. Nie wiem nawet kiedy minelo te trzy tygodnie. Bardzo intensywnie spedzilismy ten czas. Ale i tak zal odjezdzac. Zal sie rozstawac. Wieczorem zadzwonila Yoko bo chciala pozegnac. Przyprowadzila ze soba swoja corke ,Sachiko. Pojutrze lecimy do Stanow. Przez kilka dni nie bede pisac.

Brak komentarzy: