środa, czerwca 09, 2010

Rowerowa przejazdzka


Zdecydowalam juz jakis czas temu, ze jak ognia bede unikala pisania o tym co dzieje sie w polityce. Nie skomentuje wobec tego faktu , iz 89 letnia Helen Thomas dziennikarka z pierwszego rzedu w sali konferencyjnej Bialego Domu"osmielila sie" dac odpowiedz na pytanie rabinowi N." co mysli o polityce" (wielkiego, choc malego, macarstwa blisko wschodniego). Odpowiedz Thomas byla calkowicie "nieodpowiedzialna" za co spotkalo ja wypchniecie na emeryture ze skutkiem natychmiastowym . Takze zmuszono ja do przeprosin. Ugiela sie. "Blednie" uznala za "niesteosowne" blokade Gazy i atak izraelski, ktory spowodowal smierc kilkansstu osob, na statki pokojowo protestujacych u wybrzezy Gazy ( m.inn. statek z flaga amerykanska). Nota bene czytelnik polski dowie sie z "Rzeczpospolitej" ( popierajacej J.K.)ze to byli"terrorysci". Z misja protestacyjna przyplynal tam tez statek - pod flaga turecka. Jak wiadomo Turcja nalezy do NATO a wobec tego ta organizacja winna uznac ten akt za agresje na ich czlonka. Rabin-dziennikarz , kaze przepraszac siebie i swoja rodzineza niestosowne wypowiedzi. Przemilcze tez reperkusje, jakie potem nastapily. I trwaja. Na nowo pojawila sie szeroko omawiana sprawa odpowiedzialnosci Polski za smierc 6 milionow plus 1500 juz po wojnie.
Nie chce pisac o polityce, czy o innych sprawach bolesnych. Swiadomie!
Lepiej o pogodzie! Dzisiaj upal nie byl bardzo dokuczliwy, wiec rano wybralam sie na krotka przejazdzke. Widac, ze nowa pora roku nadchodzi. Zakwitaja nowe drzewa, na palmach pojawiaja sie "kwiaty". Sielsko. Niestety rzeczywistosc bywa straszna.Dramatyczna, trudna. Spadaja samoloty, powodzie zabieraja rodzinom dobytek calego ich zycia.Podano wiadomosc o smierci kilkunastu kolejnych amerykanskich zolnierzy w Afganistanie. Ropa wdziera sie do Zatoki, zapewne wkrotce dotrze do nas.

A ja (powtarzam!) polityka sie nie zajmuje. Edukowaniem roznych , b. licznych pismakow typu C tez nie.
Poki moge wsiadam wiec na rower i ogladam co nowego zakwitlo w okolicy .


Poincjana fascynuje mnie od dawna. Kiedy wyjezdzalismy 7 maja drzewo bylo bezlistne. A teraz!

Brak komentarzy: