sobota, lipca 11, 2009

Smakowity Festiwal


Przyjechalismy nieco spoznieni wiec nie bylo juz gdzie parkowac.Wysiadlam a Karol pojechal szukac parkingu gdzie indziej.

A parada juz sie zaczela. Nie zobaczylam tegorocznej Miss Festiwalu ale pieknie prezentowaly sie przyszle Krolowe Truskawkowe.


Na paradzie byl nawet los. Nie calkiem prawdziwy ale byl...


Miasteczko liczy zaledwie 1800 mieszkancow, ale Festiwal mial rozmach. Ogladalismy wiec i jezdzcow na koniach i rowerzystow- ekwilibrystow, politykow .






Ciasto z truskawkami mialo szalone powodzenie. Sprzedano ponad szesc tysiecy porcji, jak podala nastepnego dnia prasa lokalna. A kolejki byly dluuuuugie.

Podobnie jak w latach ubieglych byla loteria. Ten samochod bedzie nasz...o ile nasz los okaze sie szczesliwy.Jezeli nie wygramy to owe $3 pojda na dobre cele. Wespra charytatywna organizacje zajmujaca sie pomoca starszym .


Szescdziesiaty pierwszy raz male miasteczko na polnocy Stanow Zjednoczonych w Gornym Michigan swietuje z okazji zbioru truskawek.Zimy tu srogie i dlugie ale truskawek, kiedy przychodzi na nie pora, mamy pod dostatkiem.

Brak komentarzy: