środa, czerwca 22, 2011

Racine,Wisconsin.

18 czerwca czekala nas jazda przez Chicago. Wyzwanie. Ale wydawalo sie ze nie bedzie zbyt tloczno. Bedziemy jechac obwodnica...Na stacji benzynowej grupy motocyklistow w wiecej- niz-srednim wieku. Weekend!


Widac centrum miasta. Slynna "wieza" Searsa od jakiegos czasu nosi inna nazwe, ale zapewne nikt nowej nazwy nie uzywa. Jedziemy wolno. Korki.Byla sobota wiec wydawalo sie, ze przejazd przez Chicago  bedzie szybki.


Drogowskazy zawiadamiaja ze zblizamy sie do ulicy Milwaukee.Juz widac tablice z nazwami polonijnych instytucji.Oglasza sie Polskie Muzeum!

Ostatni nocleg na trasie poludnie-polnoc mielismy zarezerwowany w Racine, Wisconsin. Historia tego miejsca wydaje sie intersujaca i warta przytoczenia.
10 pazdziernika 1699 roku osmiu Francuzow wplynelo do ujscia rzeki Root. Byli pierwszymi bialymi osadnikami, ktorzy zalozyli tzw. Trade Post (handel futrami) a potem osade.
Nadali jej nazwe Racine co ma oznaczac "korzen""zakorzenienie".
Warto dodac iz mieszkancy miasta przeciwstawiali sie niewolnictwu i wielu niewolnikow zdolalo zbiec z niewoli poprzez podziemny tunel.Jednym ze zbiegow byl Joshua Glover.W 1854 zostal aresztowany i osadzony w Milwaukee, Wisconsin .Jego uwiezienie doprowadzilo do buntu i protestu mieszkancow Racine i okolicy.5000 mezczyzn wdarlo sie dowiezienia i pomoglo Glogerowi zbiec i schronic sie pozniej w Kanadzie. Racine zostalo zaludnione przez emigrantwo w Danii, Niemiec, Czech po pierwszej wojnie swiatowej. Pozniej dolaczyli Afro Amerykanie, Meksykanie.W Racine bylo tez sporo polskich emigrantow . Wybudowali kosciol Swietego Stanislawa. Kiedys Racine bylo miastem przemyslowym. Dzisiaj uznane jest za atrakcyjny osrodek wypoczynkowy. Polozony jest bowiem nad Jeziorem Michigan.

W tym miescie slynny amerykanski architekt Frank Lloyd Wright zaprojektowal i zbudowal Johnson Wax Headquarters.

Brak komentarzy: