sobota, stycznia 14, 2012

Zimowe spacery

Maria Konopnicka zasluguje na wspomnienie  w czasie zimowego spaceru. Dlaczego Konopnicka?
To ona napisala wiersz, ktory wielu z nas zna na pamiec i chetnie   powtarzama, ale ilu  z nas pamieta kto jest jego Autorem?
"Hu ! Hu! Ha! nasza zima zla".







Zbigniew Herbert w swoim zimowym ogrodzie (Zimowy Ogrod) stworzyl wlasny, niepowtarzalny obraz zimy. Poczytajmy wybrane i "przetasowane "(nieprzypadkowo) fragmenty tego wiersza.
za chmurę śniegu uniesieni
na liniach lekkich grawitacji
i tylko chwilę czarne pnie
i tylko głuchy jak bas konar
przypominały ziemi głos
nim je ogłuszył mrozu ogień

zastukał pazur mrozu w okno
okno otwiera się na ogród
drzewa dla zmysłów nieruchome
wirują szybko w lekkim szkle
i tylko pazur nieostrożny
objaśnia lot zerwanym szronem
 z rombów trójkątów ostrosłupów
odbudowano mądry ogród
diamentem spina sieć płaszczyzna
nie będzie wołał już owadów
na uczty miodu i trucizny

4 komentarze:

Mona pisze...

ale fajnie..u mnie takiego nie ma puchu :) ..Pozdrawiam i dziekuje za piekna poezję..uhu ha..w tym roku nie taka zła :)

Jolanta pisze...

Jak cudnie! Na świecie w realu i w świecie poezji... Zima jest naprawdę urokliwa :-)

Jolanta pisze...

Jak cudnie! Na świecie w realu i w świecie poezji... Zima jest naprawdę urokliwa :-)

Mona pisze...

Pięknie u Was jak na moim Podlasiu, ja wyjątkowo w tym roku mało jestem za miastem , muszę szybko to zmienić, bo brakuje mi lasu :( . Pozdrawiam