wtorek, lipca 19, 2016

Ach, coz to byl za slub!!!!


Ratusz miejski w Liege, Belgia.W eleganckich wnetrzach udziela  sie slubow cywilnych.
Tutaj 8 lipca o godzinie 2 giej  Karolina (Caro) Pelc i Nicolas (Nico)Villers w obenosci licznie zgromadzonych czlonkow rodziny i przyjaciol podpisali kontrakt malzenski.
 Ale zanim doszlo do tego nalezalo nieco poczekac, jako ze kolejka chetnych do stawienia sie przed
urzednikiem stanu cywilnego bylo spora.Ci mlodzi tez czekaja w kolejce.


.
Oczekiwanie skracalismy sobie fotografujac sie wzajemnie.

 
 Caro z siostra Zosia (Anne Sophie) i jej  chlopakiem .
 A to Caro i Nico, nasi bohaterowie dnia!

 Caro z mama Sylwia i Zosia.

 Z uwaga i powaga swiadkowie tego wielkiego wydarzenia sluchaja mowy Urzednika ...
 I juz po ceremonii..Panstwo mlodzi i ich  swiadkowie pozuja do zdjecia ...


Nastepnie kamery kieruja sie w strone panstwa mlodych i ich rodzicow.

Oby ta radosc, ktora byla udzialem nas wszystkich trwala...

Moze warto przy tej okazji przypomniec slowa Poety:

''Miłość zaczyna się wtedy ,
kiedy szczęście drugiej osoby jest ważniejsze niż Twoje."
(J.W Goethe)

1 komentarz:

Mona pisze...

i powiększyła się Wam rodzina ...