środa, stycznia 05, 2011

Wigilia Bozego Narodzenia.

Byla to Wigilia jubileuszowa. Juz po raz piaty obchodzilismy ja na wyspie w domu Iwony i Kurta L.

Iwona i Kurt mieszkaja na dziewiatym pietrze wiec widok jest zachwycajacy; na morze i wyspe.








Liczba biesiadnikow wigilijnych waha sie w zaleznosci od sytuacji . Bywalo 17 osob. W tym roku bylo nas zaledwie dziwiecioro. Nie ma juz ojca Iwony, zmarl blisko dwa lata temu. Jedna z corek Iwony, teraz w 2010 Michele jest w Argentynie, druga Jesica spedzala swieta w Nowym Jorku w swoim nowym domu z mezem i przyjaciolmi.

Brak komentarzy: