sobota, września 14, 2019

Jesien, juz niemal jesien...



 




Lato się skończyło  .
 Jesień  nadbiegla szybko 
i jakby nieoczekiwanie,
dmuchnęła chłodem, 
zatrzęsła drzew gałęziami 
nieba blekit zakryla chmurami
 i blask  słonca zgasila....
Ale dzis znów rozbłysło
 I błękit powrocil na niebosklon  nad  
  zlotymi  drzewami ,
których  pnie  purpurowa winorośl oplata.
Stoję zachwycona urodą jesieni …


A jednak  już tęsknię za ciepłem i zapachami lata. 



(Copy right Ryszarda L. Pelc)







1 komentarz:

Jolanta pisze...

Urokliwie o jesieni opowiadasz...