wtorek, czerwca 07, 2016

“Odyseja umysłu” czyli (spelnione) sny o zwycięstwie.


 Przed chwila dostalam wiadomosc od mojej "wirtualnej znajomej" Mony z Bialegostoku, ze wroclawskie uczennice zdobyly zwyciestwo w Olimpiadzie "Odyseja Umyslu" w USA. Jako byla wroclawianka ucieszylam sie ta wiadomoscia.
To jest kolejne zwyciestwo polskich uczniow. Przed laty uczestniczyli w niej takze  uczniowie z Gdanska a organizatorka byla pani Krystyna Choszcz.Nauczycielka. Bylam pod wrazeniem tego przedsiewziecia i napisalam artykul publikowany w licznych gazetach i periodykach polonijnych. Oto ten tekst. Dodam tylko, ze dzielna druzyna zdobyla olimpijskie laura.

Dzis pani Choszcz zajmuje sie utworzona przez siebie fundacja "Free Spirit". To niezwykly , kolejny rozdzial Jej zycia.Dalej pracuje z mlodzieza, ale na innym kontynencie...

 http://www.fundacjafreespirit.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=50&Itemid=68
               

Oto moj  artykul sprzed lat;

"Dwa dni temu w mojej skrzynce pocztowej znalazłam  dużą kopertę  przysłaną z San Francisco. W kopercie były dwa listy o tej samej treści; jeden po angielsku, drugi po polsku.

 Listy były zatytułowane  Marzenie się spełniło. Zwyciężyliśmy” a potem nieco drobniejszym drukiem “I co dalej?” . Do listu było załaczone zdjęcie.

 

Autorką listu jest nieznana mi nauczycielka Szkoły Podstawowej  w Gdańsku, pani Krystyna Choszcz.

“ Dzieci oraz ja  jesteśmy bardzo podekscytowani, ponieważ w tym roku, po wytężonej pracy (…) dzieci zajęły pierwsze miejsce w Ogólnopolskim Konkursie Odysei Umysłu (…) okazało się , że również druga drużyna z tej samej klasy pracująca nad innym projektem również jest zdobywcą pierwszego miejsca” (…)

Tak więc dwie polskie drużyny z jednej polskiej szkoły  mają szanse na wyjazd na Swiatowe Finały Odysei Umysłu w USA. W tym roku finały odbędą się w Boulder Colorado.

Pytanie “I co dalej” dotyczy “przyziemnego” problem “skąd wziąc pieniądze na podróż”. Tu już najlepsza wyobraźnia nie pomoże!

By móc startować w światowej konkurencji trzeba jeszcze przebyć drogę z Gdańska do Colorado a koszt tej podróży wraz z pobytem wynosi  $1000 za jedno dziecko. Tak więc rachunek jest prosty. Jedenastu uczniów- lauretów musi zgromadzić  $11000 ( jedenaście tysięcy dolarów).

Pani Krystyna prosi o pomoc finansową  i dodaje “Niestety, w świecie doroslych tak już jest , że magiczna podróż, tak w jak w “Twoich Snach” bez pieniędzy jest poprostu niemożliwa.

* * *

 

“Odyseja Umysłu” to ogólnoświatowy konkurs.  Bierze w nim udział 12 milionów dzieci i młodzieży w wielu krajach świata.  Głownym celem jest rozwinięcie w uczestnikach umiejętności pracy w zespole, abstrakcyjnego myślenie, kreatywności i samodzielności.

Stwarzyszenie “Odyssey of the Mind” dorocznie organizuje te konkursy promujące dzieci i młodzież wybitnie uzdolnioną. Zadania konkursowe m.inn. sprzyjają rozwijaniu pomysłowosci, wrażliwości intelektualnej , poszerzaniu horyzontów myślenia.

Ukoronowaniem wielomiesięcznej pracy po uprzednich eliminacjach regionalnych, potem krajowych jest udział w ogólnoświatowym Konkursie. W Polsce taki konkurs  organizowany  jest od dziesięciu lat. W tym roku  dzieci z Gdanska osiągnęły najwyższy krajowy szczebel. Ale czy będzie im dane zrealizować marzenia o uczestnictwie w ostatnim etapie konkursu “Odysei Umysłu” w Colorado?
* * *

Kilka dni temu, a ścislej, 7 maja w Michigan nad jeziorem Superior ( j. Górne) w miejscowości gdzie mieszkam , odbywal się piknik. Dzieci , ich rodzice i nauczyciele  świętowali  zwycięstwo w Olimpiadzie Umysłu w Michigan.   Kiedy gratulowałam sukcesu dzieciom i ich nauczycielce, nie wiedziałam , że wkrótce dostanę list od organizatorów polskiej “Odysei Umysłu” z prośbą o pomoc . Najprościej byłoby wypisać czek i posłać do organizatorów. Ale pomyślałam, iż by  zebrać potrzebne jedenaście tysięcy trzeba “zbiorowego” działania. Stąd ten artykuł. Marzenia dzieci mogą się spelnić a  stać się to może dzięki  naszej pomocy.

Dzieci z Gdańska na nią z pewnością zasługują. Nie pozwólmy by ich wysiłki i sukces zamiast radości przyniosly rozczarowanie.

 

Oto adres, podany przez panią Krystynę Choszcz,  na który można wysyłać czeki :

(pelny adres  teraz celowo usunelam)

Czek  należy wystawić na   C. O. U . (Creative Opportunities Unlimited)

(darowane kwoty  sa odliczane od podatków- a organizotorzy zapewniają iż wyślą potwierdzenie ).

 
PS. W kopercie był jeszcze list napisany przez uczniów .”we are fine!” napisały po angielsku dodając “ but we have some problem” a dalej już po polsku wyjaśniają co za problem: “Nie mamy pieniędzy…”

Może my dorośli pomożemy im ten problem rozwiązać?"
Wtedy dorośli pomogli. Tegoroczni Odyseusze mieli podobny problem. Ale i tym razem został rozwiązany. Dorosli zebrali wystarczajaca ilość pieniędzy na podróż i pokrycie kosztów z nia związanych. To były dobrze ulokowane pieniądze! Czyz nie????

 

2 komentarze:

Mona pisze...

Przeczytałam dziękuję takie wiadomości są wspaniałe daja skrzydel:) Pani Krystyna mnie zachwyciła trzymam kciuki za jej plany. Dziękuję Rysiu pozdrawiam

Mona pisze...

Przeczytałam dziękuję takie wiadomości są wspaniałe daja skrzydel:) Pani Krystyna mnie zachwyciła trzymam kciuki za jej plany. Dziękuję Rysiu pozdrawiam