skip to main
|
skip to sidebar
Opowiesci z zycia
niedziela, czerwca 14, 2015
Sobotnie niebo i niedzielne roze
Posyłam kwiaty - niech kielichy skłonią
I prószą srebrną rosą jak łezkami,
Może uleci z ich najczystszą wonią
Wyraz drżącymi szeptany ustami,
Może go one ze sobą uniosą
I rzucą razem z woniami i rosą.
( Adam Asnyk)
nie pytaj czym jest róża
ptak ją może opowie
zapach zabija myśli
twarz lekkim muśnięciem starta
kolorze pożądania
kolorze płaczących powiek
brzemienna kulista słodycz
czerwień do wnętrza rozdarta
Autor:
Zbigniew Herbert
,
O róży
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Moi Goscie
Get Your Own Real Time Visitor Map!
Archiwum bloga
►
2023
(2)
►
marca
(1)
►
lutego
(1)
►
2022
(14)
►
grudnia
(1)
►
września
(1)
►
sierpnia
(1)
►
lipca
(4)
►
czerwca
(2)
►
maja
(4)
►
kwietnia
(1)
►
2021
(25)
►
grudnia
(4)
►
listopada
(5)
►
października
(3)
►
września
(6)
►
sierpnia
(1)
►
lipca
(1)
►
marca
(2)
►
lutego
(1)
►
stycznia
(2)
►
2020
(13)
►
września
(2)
►
sierpnia
(1)
►
lipca
(2)
►
czerwca
(3)
►
kwietnia
(2)
►
marca
(2)
►
stycznia
(1)
►
2019
(14)
►
grudnia
(1)
►
listopada
(1)
►
października
(3)
►
września
(2)
►
sierpnia
(1)
►
czerwca
(1)
►
lutego
(2)
►
stycznia
(3)
►
2018
(23)
►
grudnia
(3)
►
listopada
(1)
►
października
(2)
►
sierpnia
(3)
►
czerwca
(1)
►
maja
(1)
►
kwietnia
(3)
►
marca
(4)
►
lutego
(1)
►
stycznia
(4)
►
2017
(23)
►
grudnia
(2)
►
listopada
(1)
►
października
(4)
►
września
(1)
►
sierpnia
(1)
►
lipca
(2)
►
czerwca
(1)
►
maja
(2)
►
kwietnia
(2)
►
marca
(2)
►
lutego
(3)
►
stycznia
(2)
►
2016
(45)
►
grudnia
(6)
►
listopada
(6)
►
października
(3)
►
września
(2)
►
sierpnia
(3)
►
lipca
(4)
►
czerwca
(2)
►
maja
(4)
►
kwietnia
(4)
►
marca
(5)
►
lutego
(4)
►
stycznia
(2)
▼
2015
(58)
►
grudnia
(7)
►
listopada
(1)
►
października
(8)
►
września
(3)
►
sierpnia
(2)
►
lipca
(3)
▼
czerwca
(5)
Przechadzka przed zachodem slonca .
Czas sie zegnac i raz jeszcze odwiedzic Stein an d...
Wiedenski "Minoriten Kirche" i mozaika wg. Leonard...
Wielkie dziela wielkich mistrzow w Kunsthistorisch...
Sobotnie niebo i niedzielne roze
►
maja
(6)
►
kwietnia
(5)
►
marca
(3)
►
lutego
(5)
►
stycznia
(10)
►
2014
(31)
►
grudnia
(3)
►
listopada
(2)
►
października
(9)
►
września
(1)
►
sierpnia
(1)
►
lipca
(2)
►
czerwca
(3)
►
maja
(2)
►
kwietnia
(3)
►
marca
(3)
►
lutego
(1)
►
stycznia
(1)
►
2013
(39)
►
grudnia
(1)
►
października
(2)
►
września
(1)
►
sierpnia
(2)
►
lipca
(1)
►
czerwca
(2)
►
maja
(4)
►
kwietnia
(8)
►
marca
(1)
►
lutego
(6)
►
stycznia
(11)
►
2012
(69)
►
grudnia
(2)
►
listopada
(3)
►
października
(9)
►
września
(1)
►
sierpnia
(2)
►
lipca
(6)
►
czerwca
(10)
►
maja
(8)
►
kwietnia
(5)
►
marca
(11)
►
lutego
(3)
►
stycznia
(9)
►
2011
(96)
►
grudnia
(10)
►
listopada
(9)
►
października
(1)
►
września
(8)
►
sierpnia
(8)
►
lipca
(9)
►
czerwca
(14)
►
maja
(3)
►
kwietnia
(8)
►
marca
(9)
►
lutego
(11)
►
stycznia
(6)
►
2010
(86)
►
grudnia
(2)
►
października
(12)
►
sierpnia
(5)
►
lipca
(17)
►
czerwca
(14)
►
maja
(24)
►
kwietnia
(4)
►
marca
(7)
►
stycznia
(1)
►
2009
(69)
►
grudnia
(1)
►
listopada
(7)
►
października
(8)
►
września
(10)
►
sierpnia
(7)
►
lipca
(16)
►
czerwca
(18)
►
maja
(1)
►
lutego
(1)
►
2008
(9)
►
grudnia
(2)
►
lipca
(5)
►
kwietnia
(2)
►
2007
(16)
►
grudnia
(5)
►
listopada
(1)
►
października
(2)
►
września
(1)
►
lipca
(1)
►
maja
(1)
►
kwietnia
(2)
►
marca
(2)
►
lutego
(1)
►
2006
(36)
►
grudnia
(4)
►
października
(9)
►
sierpnia
(4)
►
lipca
(8)
►
czerwca
(8)
►
maja
(3)
O mnie
Wyświetl mój pełny profil
Obsługiwane przez usługę
Blogger
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz