środa, marca 14, 2012
Targ
Raz w tygodniu na wyspie odbywa sie targ czyli "Farmers Market ". Jest zwykle tlumnie , zawsze barwnie, kolorowo. Kupic tu mozna owoce, jarzyny, kwiaty, chinskie nalesniki, popcorn, kapelusze , bizuterie, pieczywo, mydlo i powidlo. Wybralismy sie dzisiaj po owoce. Naturalnie wzielam ze soba aparat fotograficzny...ale wstyd powiedziec, nie naladowalam baterii. Nie powinnam sie przyznawac do takiego zaniedbania obowiazkow, bo doprawdy wstyd!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Uwielbiam targi, ryneczki, bazarki. Juz nie moge doczekac się naszych pierwszych polskich nowalijek.
PS Lidio..a ile razy ja wyjechałm za miasto ,a w aparacie ,,Brak Karty " !
Pozdrawiam M.
Prześlij komentarz