Niedzielne wrześniowe popołudnie postanowilismy spędzic nad jeziorem Superior .
Ta droga wiedzie do Eagle River, miejscowosci oddalonej od naszego domu o 45,5 km. W lasach, ktore mijamy juz widac zblizajaca sie jesien...
Naszym celem jest m.innymi restauracja Fitzgerald, ktora oferuje nie tylko niezle "egzotyczne" jedzenie ale nade wszystko piekny widok na jezioro Superior.
Na stole ( a teraz na zdjeciu) humus w trzech kolorach i trzech smakach...
Za oknem zas Superior.
Jezioro Superior (jezioro Gorne) to najwiekszy na swiecie zbiornik slodkowodny o powierzchni 82 100 kilometrow kwadratowych..
Ta swiadomosc ogromu zawsze mi towarzyszy kiedy stoje nad brzegiem...
Wychodzimy z resturacji na taras by nie tylko cieszyc sie kolorem wielkiej wody ale tez poczuc jej zapach i posluchac szumu fali uderzajacej o brzeg...Jezioro Superior (jezioro Gorne) to najwiekszy na swiecie zbiornik slodkowodny o powierzchni 82 100 kilometrow kwadratowych..
Ta swiadomosc ogromu zawsze mi towarzyszy kiedy stoje nad brzegiem...
Kolejna wizyta w parku McLain jeszcze raz uswiadamia nam, ze kazdego roku Superior, zabiera czesc ladu...
a powalone drzewa przecza temu, iz "drzewa umieraja stojac"
Ale na szczescie czarna wiewiorka jeszcze nie zostala pozbawiona niebednego do zycia pokarmu. Olbrzymi dab rozrzuca szczodrze zoledzie.
1 komentarz:
Jak tam cicho o zmierzchu...
Prześlij komentarz