Na przystani w Hancock spotykam znajomych. Wrocili z rejsu po jeziorze. Sezon ma sie ku koncowi...Wkrotce jachty i lodzie znajda sie w " hangarach" badz w garazach.....
Nota bene Dr. Richard K., nasz dentysta od 30tu juz lat, jest jedynym moim znajomym, ktory uzywa mojego imienia Ryszarda !Inni mowia do mnie Lida , badz " Lajda":-).
Dentysta ma na imie Richard :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz