Jednym z podstawowych obowiazkow na wyspie Marco jest ogladanie zachodow slonca.Robia to wszyscy; mlodzi, starzy, nieletni. Nie nudzi sie im to zajecie? Nie, bo kazdego dnia jest inaczej i rownie pieknie.
Tak zachodzilo dzisiaj, 16 kwietnia.Plaza wydawala sie niebieska i nie mozna bylo dostrzec gdzie konczy sie piaszczysta plaza, a gdzie wody zatoki.
Ogladalismy zachod slonca kilka dni temu. Bylo to niezwykle wprost widowisko.
Zachodzilo slonce 14 kwietnia.I tak je widzielismy...
Kiedys zamiescilam zdjecia zachodow slonca na Facebooku. Moja korespondentka napisala " To musi byc wielkie szczescie moc ogladac takie zachody slonca". Mysle, ze tak rzeczywiscie jest. Ale zachody slonca wszedzie sa piekne. Trzeba tylko na chwile przystanac i popatrzec na zachodzace slonce. Zachodzi bardzo szybko, a chcialoby sie, by to widowisko trwalo. Ale przeciez juz jutro bedzie nastepne...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz