czytam w Polityce co nastepuje:"
Dane o stanie czytelnictwa publikowane przez Bibliotekę Narodową znów wywołały falę czarnowidztwa: ponad połowa Polaków nie czyta (56 proc. rodaków powyżej 15 roku życia zadeklarowało brak jakiegokolwiek kontaktu z książką w minionym roku). Nawet uczniom i studentom udaje się unikać książek: 27 proc. z nich nie przeczytało tekstu dłuższego niż trzy strony (albo trzy ekrany). Jedna piąta osób z wyższym wykształceniem nie miała w ciągu ostatniego roku kontaktu z książką.
Więcej pod adresem http://www.polityka.pl/kultura/aktualnoscikulturalne/1514332,1,co-trzeba-wydac-zeby-byl-bestseller.read#ixzz1K7kVzdto
Komentarz pozostawiam Czytelnikom. Mnie zas bylej nauczycielce jezyka ojczystego i bylej bibliotekarce lza sie w oku kreci...
Kilka miesiecy temu przebywajacy na Florydzie prezydent Lech Walesa powiedzial memu znajomemu Autorowi: Dziekuje za Panska autobiografie. Ale wie Pan jak to teraz jest. Teraz wszyscy pisza, a nikt nie czyta".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz